Pomysł na pisanie tego bloga przyszedł niespodziewanie,ale mam nadzieję, że sama jego idea i prezentowane w nim treści dadzą wyraz mojemu obrazowi otaczającej mnie rzeczywistości.
piątek, 23 marca 2012
Piwo
Dzisiaj przeczytałem na gazeta.pl artykuł dotyczący rynku piwa. Artykuł, jako taki, nie dostarczył mi jakoś oszałamiająco dużo nowych informacji w tym zakresie, jako że dotyczył piw produkowanych przez browary dla sieci handlowych, takich jak Biedronka, Lidl, Tesco, Carrefour itd. Temat niezmiernie oklepany. Kto chciał, ten mógł w ciągu ostatnich kilku miesięcy zapoznać się z nim przynajmniej z grubsza.
Co jednak wpłynęło na mnie znacznie bardziej, aniżeli to, iż gdzieś tam można kupić piwo za mniej niż 2 złote, to wypowiedzi "koneserów" na forum. Aż dziwie się, iż poświęciłem czas na czytanie tego steku bzdur. Gloryfikacja walorów smakowych i zapachowych piw z wyższej półki, a następnie odsądzenie od czci i wiary ludzi, których na nie nie stać, ale lubią dzień zakończyć przy napoju z pianą. Czytając to forum zacząłem dochodzić do przekonania, iż ten, kto kupuje piwa inne niż z niszowych browarów jest kimś gorszym, podłym i nikczemnym. Aż strach pomyśleć, co "koneserzy" napisaliby o konsumentach Paulanera. W końcu to też produkcja masowa...
Ludzie! Nie każdy może sobie pozwolić na zakup dobrego gatunkowo trunku, więc nie oceniajcie ich od razu negatywnie, a skupcie się raczej na promocji dobrych piw i kulturze picia złotego trunku. Starajcie się wyperswadować piwoszom wszelkiej maści, iż lepiej wypić jedno wysokogatunkowe piwo, aniżeli trzy tańsze. Na pewno będzie smaczniej i zdrowiej.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz